Garam Masala - wersja Syndiego
Na rozgrzanego woka wrzucamy:
(Ł=łyżka, ł=łyżeczka, *=opcjonalnie)
2Ł pieprz czarny (ja używam pieprzu mix 4 pieprzów, bo tak mi bardziej smakuje)
1Ł kumin
1ł goździki
1ł nasion kopru
po 10 sekundach
1Ł kardamon (czarny i zielony*)
2Ł kolendra
5szt rozdrobnionych liści laurowych
1laska rozdrobniony cynamon
1szt anyż gwiazdka
1szt strąk chili*
prażymy ok 30 sek. (do intensywnego zapachu)
wrzucamy wszystko do młynka dodając:
1ł zmielony imbir
1ł kozieradka*
1Ł zmielonej gałki muszkatołowej
1szt nitka szafran*
po zmieleniu mamy garam masalę i fajny zapach w mieszaniu
Łoczywiście Garam Masalę każdy robi "pod siebie", więc jak ktoś lubi np. cynamon albo goździki, może sobie dodać więcej tego składnika.
hindusi wrzucają wszystkie składniki po kolei w określonej kolejności, ale w moim przepisie taksobie idę na łatwiznę i dodaję w 2 partiach