Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

A ja do cyklonów przekonałem się przez wlodiego haha i powiem szczerze....... też uważam ją na jedną z lepszych papryk! dobra w każdej postaci!... a nadziewana fetą i ziolami z grilla poprostu wymiata!

ze swojej strony mogę polecić jeszcze de arbola, mi strasznie smakuje tylko jest już dość ostry żeby sobie tak "do obiadu" zakąsić

lemon drop, smaczne pikantne o lekko cytrusowym aromacie, do ~30-50 000 SHU. Polecam

zapomnialem napisac o aji amarillo i rocoto. Dla przecietnego europejczyka beda ostre.

Gimmesom zakładasz growloga masz już jakieś odmiany na wysiew ?

xlukaszox napisał(a):Gimmesom zakładasz growloga masz już jakieś odmiany na wysiew ?

Nie mam jeszcze odmian na wysiew - ten temat i załoga właśnie mi pomagają w wyborze. Dopiero teraz planuję rozpocząć hodowlę, wraz z nią powstanie zapewne i growlog - to będzie mój debiut dlatego póki co opieram się na podpowiedział załogi z forum. Chce wysiać ze 4 odmiany pod względem ostrości z przewagą liczebną odmiany zjadliwej na co dzień na surowo, drugą do marynowania i dwie mocniejsze do celów, można powiedzieć, kolekcjonerskich. W nocy przysiądę i przeanalizuję podpowiedziane mi odmiany i postaram się wybrać kilka. Na pewno będzie cyklon, na niego jestem już zdecydowany, pozostałe przejże później. Prawdopodobnie postawię na średniej i dużej wielkości owoce i krzaki, ewentualnie jakaś jedna mała odmiana dla odmiany

Dla mnie najlepsze odmiany do hodowli i jedzenia:
Jalapeno podstawa - nadają się do wszystkiego czyli marynowanie, grilowanie, smażenie, świeże itp. (ta papryka jest moja ulubioną i królową papryk)
Cyklon - ja do tego mam bardzo tani dostęp dlatego tylko kupować, nie hodować
Cherry - idealna do jedzenia + nadziewania
Z zabójców to polecam zwykłego buth-a idealny do doprawiania "nie ostrych" sosów, lub fatalii

1.2. Cyklon, Jalapeno do smakowania, bo raczej nie będzie Ciebie to palić, bo są słabe nawet dla osób które nie jedzą ostrego. Możesz jeszcze pomyśleć nad Bułgarian Carrot lub Bishop Crown. Są nieco mocniejsze, ale smaczne.
3: Rodzina Cayenne (do dostania w większości sklepów, na rynkach jako "Pepperoni czerwone" - bardzo popularne), średnio mocne, nie powalają, ostrość do wytrzymania. Lemon drop, De Arbol, Santaka - podobnie z ostrością.
4: Habanero jakieś. W zależności od koloru, mają różną moc. Do dostania w niektórych hipermarketach przez cały rok, ale jak piszesz że z jesteś z małej miejscowości będzie kłopot.

Ze swojej strony mogę dodać, że szybko się przyzwyczaisz do ostrego. Wkrótce będziesz chciał więcej i więcej lub zniechęcisz się na dobre po jakiejś "przygodzie", ale raczej to pierwsze. Ostrości z habanero wystarczy Ci na dużo wrażeń, więc polecam jej więcej zasadzić. Zawsze można zrobić z niej jakieś sosy, przyprawy czy co tam dusza zapragnie.

Jak widać wybór jest spory. Jeśli chcesz wysiać to musisz to zrobić jak najszybciej, gdyż teraz jest koniec najlepszego czasu na rozpoczęcie hodowli.

Przy okazji zapytam: Jaki procent nasion nie kiełkuje ? Np. gdybym zakupił 10 nasion ile z nich statystycznie może nie wykiełkować ?

Różnie, niektórzy mają 100% inni 70%, wszystko zależy od nasion oraz warunków.

dużo czynników.. temperatura, wilgotność, data nasionek, sposób ich przechowywania, genetyczna chec do kielkowania... nie ma tak, ze kupisz i wiesz, ze ci 10/10 wyrosnie ; D