Usychające liście - Bhut Jolokia i Dorset Naga

[GoorkA]

Witam wszystkich!
W tym roku zacząłem przygodę z uprawą papryczek.
Z mniej wymagającymi gatunkami nie mam problemów. Niestety w tym tygodniu z moimi Dorset Naga i Bhut Jolokia zaczęło się dziać coś niedobrego. Liście zaczęły usychać
Za pomoc w zdiagnozowaniu przyczyny byłbym niezmiernie wdzięczny.
http://img692.imageshack.us/img692/2788 ... 115014.jpg
http://img98.imageshack.us/img98/6960/2 ... 115029.jpg

Całość trzymam w "szklarni" z pleksy, z góry przykrywanej folią spożywczą. Box stoi przy oknie i jest dogrzewany... powietrzem z komputera (wiatraki wieją w zewnętrzną ścianę boxa). Temperatura w środku wynosi za dnia (gdy komputer działa) 25-27 stopni, a w noc (gdy komp nie działa) 21 stopni.
Przypuszczam, że problemem może być słaba wentylacja (niestety z braku doświadczenia jest to tylko strzał).
Wszystko wygląda tak (a raczej wyglądało 2 tygodnie temu, gdy sadzonki były jeszcze nieprzesadzone do doniczek):
http://img28.imageshack.us/img28/7976/2 ... 171154.jpg
Z Górki dziękuję za pomoc!

[MM.MM]

Wydaje mi się że brak słońca, chyba że jakaś choroba je łapie.

[franekzgr]

Podłączę się, bo problem też dotyczy liści. A mianowicie zacząłem się martwić bo w dwóch odmianach (datil orange i drugiej nie pamiętam) liście zaczęły się fałdować, przybierać bardzo ciemno zielony kolor i zawijać, czy to normalne zjawisko? Dodam, że od ponad tygodnia stosuję nawóz (Biopon), wcześniej liście tak nie wyglądały, winą może być zbyt duża moc nawożenia? Same końcówki liści wyglądają jakby gniły lub więdły (również bardzo ciemny odcień zieleni)

Foto:

[Piotrek_S]

Moje praktycznie wszystkie chinesy tak mają. Nawożę biohumusem forte i jego raczej ciężko przedawkować. Więc ja obstawiam, że to nie jest raczej od nawożenia. Może to raczej ich taki urok

[maillo93]

ja sie podłącze bo mam podobny problem co w pierwszym pytaniu. Też mi tak listka usychają ;/ martwi mnie to..