Witam. Zaczołem niedawno przygode z chili. Mam pytanie czy trzeba ucinac kwiaty jesli jest ich duzo na jednym krzewie? Słyszałem ze niby trzeba podcinać bo w naszym klimacie nie wydoli roślinka. Poradźcie jak podcinać i kiedy (gdy kwiaty w pełni sie rozwina)?? Z góry dzięki!
Usuwać możesz, ale nie musisz. Jak krzak jest duży i może już zawiązywać papryki, to zostaw. Jeśli chcesz by bardziej rósł jeszcze, to obrywaj po prostu i tyle. Im szybciej oberwiesz tym mniej energii krzak zużyje na jego rozwój, a więcej na siebie
Jakiej wielkości jest roślina i jaka to odmiana? Ogólnie jeśli roślina kwitnie (a my już chcemy żeby zawiązała owoce) to nie obrywamy pąków bo jeśli roślina nie da rady zawiązać i urzymać owocu to poprostu zrzuci nawet początkowo zawiązany owoc i tyle. Oczywiście im roślina większa tym ma szansę na zawiązanie utrzymanie i dojrzenie większej ilości owoców oraz większych gabarytów tych owoców:)
Co to za odmiana to wam nie powiem bo nie wiem. W tamtym roku miałem kilka krzaków dostałem od znajomego. Wziąłem z jednego nasiona i posadziłem. Tylko że w tym roku zrobiłem sobie folię a wtedy miałem na dworze. Myślę że bedzie lepiej niz poprzednio. Pozdrawiam!
Koleżanki i koledzy podłączam się pod temat, jalapeno puściła mi już pierwsze pąki, to moja pierwsza hodowla i nie wiem czy obrywać czy zostawiać. Roślina nie jest jeszcze zbyt duża:
Obrywaj od razu jak tylko zobaczysz pąki, nie czekaj aż się wykształcą! Jalapeno szybko daj plon, więc na twoim miejscu jeszcze przez miesiąc bym ją stymulował do przyrostu na wysokość
kocham chili pod każdą postacią Jeśli lubisz chili i cycki to kliknij w baner powyżej MIEJSCE NA SPAM--->
Ja jalapeno mam już spore i dużo rozgałęzień, więc już nie obrywam pąków. Mam już 2 pierwsze kwiatki
"Lepiej walczyć za coś, niż żyć bez celu" Generał George S. Patton "Nie można ustępować przed siłą; nie można ustępować przed pozornie silniejszym wrogiem" Winston Churchill