Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Witam,
W tym roku pierwszy raz spróbowałem cokolwiek uprawić. Postanowiłem spróbować z papryczkami. Te na zdjęciu to chilli cayenne. 2 tygodnie temu przesadzałem je do większych doniczek. Stoją na oknie od południa, przy temperaturze powietrza 20-28 stopni. Chciałbym się dowiedzieć czy czegoś im nie brakuje, co ewentualnie mógłbym zrobić, żeby lepiej rosły, kiedy zacząć nawozić itp. Wysiałem je do ziemi hollas sterlux do wysiewu i pikowania w drugiej połowie lutego około 23-25. Aha, jeszcze jedno; czy przy przesadzaniu warto/trzeba podcinać korzenie? Dzięki za wszelkie sugestie i porady i proszę o wyrozumiałość, bo stawiam pierwsze kroki w uprawie

Nie przycinaj korzeni bo zapewnisz im ogromny stres i opóźnisz start. Papryki rozwijają się bardzo poprawnie.

Korzeni: nie warto/nie trzeba/nie wolno* (*nic nie wykreślać zastosować oba trzy). Jak na cayenne wyglądają dość zdrowo. Nawozić póki co mieszanką z przewagą azotu, zapewnić dużo światła i "będziesz Pan zadowolony"

Majonez napisał(a):Korzeni: nie warto/nie trzeba/nie wolno* (*nic nie wykreślać zastosować oba trzy). Jak na cayenne wyglądają dość zdrowo. Nawozić póki co mieszanką z przewagą azotu, zapewnić dużo światła i "będziesz Pan zadowolony"

Jakiś konkretny nawóz mógłby Pan polecić?

Jeśli chodzi o nawozy bio bizz ma tak zwane "try packi" do uprawy in i out door.

KaszaManna napisał(a):Jakiś konkretny nawóz ...

Do młodych siewek Biohumus wystarczy, do starszych do tej pory korzystałem z SUBSTRAL Magiczna siła - zielony ogród, który niestety został wycofanych chyba z rynku. Miał fajne proporcje NPK (27:15:12) i czegoś z podobnymi proporcjami bym szukał. Na fazę kwitnienia/owocowania SUBSTRAL Magiczna Siła - do pomidorów z przewagą potasu tym razem.

czy trzymać papryki cały dzień w pełnym słońcu od strony południowej? dzisiaj na termometrze temperatura wskazywała prawie 45c i listki delikatnie oklapły. Po schowaniu ich do półcienia wszystko w przeciągu 5 minut wróciło do normy,

KaszaManna napisał(a):czy trzymać papryki cały dzień w pełnym słońcu od strony południowej? dzisiaj na termometrze temperatura wskazywała prawie 45c i listki delikatnie oklapły. Po schowaniu ich do półcienia wszystko w przeciągu 5 minut wróciło do normy,

Mierzenie temperatury w słońcu to nic innego jak mierzenie temperatury termometru i powietrza zamkniętego w szczelnej obudowie, a nie mierzenie temperatury faktycznej, 45°C na pewno nie było Jak masz możliwość to obserwuj i te które słabiej sobie radzą ze słońcem trzeba na jakiś przestawiać w cień żeby odsapnęły. Podrosną trochę i im przejdzie. Zasada jest prosta, im więcej słońca tym lepiej. Uwaga jednak z wystawianiem krzaków na bezpośrednie słońce. Jeżeli nigdy na nim nie były (tylko przez szybę) to bardzo łatwo może dojść do popalenia liści. Na bezpośrednie słońce na świeżym powietrzu powinny być wystawiane stopniowo, od czasu do czasu wydłużając czas ekspozycji (30 min, 1h, itd.).

okej, rozumiem, pomyślałem, że słońce padające bezpośrednio na liscie papryki daje podobną temperaturę co na termometrze. Dzięki za sprostowanie.