Strona 1 z 1

Jeden sezon a krzyżówki. plus mutant.

PostNapisane: 20 sie 2020, o 08:56
przez fruktion
Mam krzaki jak się okazało De cayenne i habanero kilka kolorów( red orange brown) ale żadne się nie wybarwiły jeszcze. Cayennki były i są czerwone ale ostatnie owoce które się zabarwiają wchodzą w kolor brązowy.
Możliwym jest że w jednym sezonie doszło do skrzyżowania i na jednym krzaku są już nie wiem jak to nazwać krzyżówki? mutacje?
To tylko pytanie, w dysku zdjęć niema.

To jedno a druga sprawa to co dolega mutantowi ze zdjęcia mutant.jpg bo ja już nie rozumiem od samego początku słabo rośnie, stare liście lecą przy lekkim wietrze, a nowe liście schną, robią się brązowe. (jest ścięta, jeden z górnych pędów).
ogólnie to już na nic z niej nie liczę. Ale ciekawi mnie dlaczego tak jest, pewnie to mój błąd bo wyciągam wnioski i wiem, troszkę za dużo wody na początku możliwe przenawożenie (wszystkie traktowane jakimś do pomidorów i papryk). Wiem że pogoda również jest słaba w naszym kraju, a po ostatnich 8-9 stopni to z tej habanerki co się wybarwia poleciały wszystkie kwiatki a miałem nadzieję na więcej.
I z tego co widzę to Cayennki mogą stać w pełnym słońcu cały dzień tak Habanero preferuje cieniste miejsca po paru godzinach na słońcu leci w dół.
Link do dysku: https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

Pozdro. <chili>

Re: Jeden sezon a krzyżówki. plus mutant.

PostNapisane: 23 sie 2020, o 18:29
przez KaszaManna
u mnie właśnie cayenny szybciej oklapują, niż habanero ;p

Re: Jeden sezon a krzyżówki. plus mutant.

PostNapisane: 23 sie 2020, o 19:57
przez fruktion
Na moje to miały być Jalapeno, okazały się Cayenne, dość ostre,

Chyba ludzie nie mają dostępu do zdjęć.
jak mi ktoś powie jak zmniejszyć wagę zdjęcia to stworzę galerie bo na telefonie zdjęcie ma dużo więcej
I pytać o dostęp do pliku

Re: Jeden sezon a krzyżówki. plus mutant.

PostNapisane: 23 wrz 2020, o 13:35
przez fruktion
Siemka :)

Dobra Cayenki barwią się na czerwono przez brąz lekki, to raz, a dwa że zerwałem owoce i jeszcze raz puściły kwiatki (nie wszystkie) i zawiązały się owoce które już o wiele szybciej robią się czerwone.

To znaczy że mogę je cały rok trzymać ( w dobrych warunkach) i beda plenne czy muszą mieć jakiś okres zimowania?