Valakras,
No więc tak na szybko:
1. Rośliny potrzebują różnych pierwiastków w odpowiednich formach, proporcjach i w odpowiedniej ilości (stężeniu) - jak to może wyglądać masz opisane
tutaj. Ilość i proporcje mogą się różnić w zależności od gatunku rośliny, jak i fazy - np. wzrost (większe zapotrzebowanie na N), czy kwitnienie (więcej P i K).
2. Jeżeli jednego składnika zaczyna brakować, wzrost rośliny spowalnia i pojawiają się widoczne objawy niedoborów -
Prawo minimum Liebiga3. Rośliny mają dość ograniczone możliwości selektywnego pobierania składników odżywczych (pierwiastków), a dodawanie nawozów może z jednej strony uzupełnić brakujące elementy (np. K), a z drugiej powodować nadmiar pozostałych zawartych w nawozie elementów (np. wysokiego u Ciebie P) prowadząc z czasem do przekroczenia ich dopuszczalnego stężenia po którym zaczynają one na roślinę działać toksycznie
4. Określenie ilości poszczególnych składników w glebie nie jest proste - zwykle w tym celu dokonuje się analiz laboratoryjnych. Wyjątkiem są podłoża inertne lub ogólnie uprawy
hydroponiczne, w których przygotowuje się pożywkę wg. ustalonego z góry składu, a następnie co jakiś czas wymienia się ją na nową, tak by wyeliminować niepewność związaną z nie do końca przewidywalnym pobieraniem poszczególnych składników przez roślinę w czasie. Inne podłoża np. na bazie torfu, czy włókna kokosowego mają zdolność buforowania (gromadzenia) poszczególnych jonów, jest to tzw.
Pojemność wymiany kationów, przez co mogą one zatrzymywać pewne pierwiastki, w wyniku czego kontrolowanie ich w czasie nie jest już taka łatwe jak w hydro.
5. Używanie zbilansowanych nawozów NPK o składzie odpowiadającym wymaganiom pokarmowym danej rośliny generalnie jest dobrym przybliżeniem, choć nie eliminuje ono powiększającego się w czasie gromadzenia lub zubażania ilości określonych składników. Dlatego też niedobory lub nadmiar powinny być korygowane na podstawie np. obserwacji.
6. Należy mieć przy tym na uwadze, że widoczne objawy niedoboru nie muszą oznaczać faktycznego braku danego składnika, lecz mogą być efektem określonych warunków środowiskowych (temperatura, czy duża wilgotność np. blokująca transport Ca), zbyt niskie lub zbyt wysokie pH, a także blokowanie przyswajania jednych składników przed nadmiar innych - tzw. antagonizm (lockout)
7. I na koniec najważniejsze - z nawozami mineralnymi (chemicznymi/NPK) trzeba obchodzić się z dużym wyczuciem - lepiej dać mniej, niż za dużo
Więcej informacji na ten temat znajdziesz np.
tutaj Pozdrawiam
Pochwały przyznane za post: 3