Pierwszy growlog 2016/2017

Pamiętnik ogrodnika

Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 15 paź 2016, o 14:42

Witam. Mój pierwszy post, wypadałoby się przedstawić. Jestem Przemek, mieszkam w Bytomiu. Chili zainteresowałem się w tamtym roku, kiedy to kupiłem w hipermarkecie kilka papryczek Pepperoni. Podobał mi się ich kształt, wielkość i barwa. Cierpiałem wtedy na ciężkie zapalenie zatok a w internecie znalazłem informacje, że chili może mi pomóc. Ostatecznie papryczki z hipermarketu nie zrobiły na mnie wrażenia do czasu aż przypadkiem znalazłem w internecie wzmiankę na temat Habanero. W lokalnym sklepiku ze zdrową żywnością znalazłem suszone Habanero Chocolate. To był przełom, choć początki były trudne. 350 tys. jednostek ostrego palenia dały mi mocno popalić, mojej kobiecie też się dostało. :D Po jakimś czasie opakowanie Habanero skończyło się. Postanowiłem, że kupię znów paprykę z hipermarketu tym razem koszyczek Habanero. Owoce skroiłem w kostkę i wysuszyłem w piekarniku, a następnie umieściłem w młynku. Niestety nasionka wyrzuciłem. W pewnym momencie znów odwiedziłem hipermarket żeby dokupić papryki celem pozyskania z nich nasion. Tak jak wcześniej, paprykę skroiłem, wysuszyłem a nasiona wysuszone umieściłem na spodku. W pewnym momencie (17.07.2016) doszło do mnie, że źródełko kiedyś wyschnie więc może spróbować się zabezpieczyć i samemu wysadzić papryczki. Nie myśląc zbyt długo, spontanicznie powsadzałem nasiona do kubków ze zwykłą ziemią ogrodniczą z nastawieniem "jak nie wyjdą to trudno". W między czasie zacząłem dużo czytać na ten temat, dotarłem do tego forum z którego się dowiedziałem wielu ciekawych i przydatnych informacji między innymi, że zbyt późno posadziłem rośliny. Postanowiłem ten sezon uczynić sezonem doświadczalnym. Cel póki co cel jest jeden: Utrzymać rośliny do wiosny, wszelkie kwiatki obrywać, ewentualnie podawać im bardzo małe dawki nawozu i mało podlewać. Temperatury w naszym mieszkaniu oscylują między 22-25 stopni, a rośliny znajdują się przy oknie od strony południowej. W dalszym etapie hodowli obecne rośliny planuje w maju 2017 wysadzić do gruntu pod tunel, a w styczniu 2017 planuje wysiew do kubeczków (może zbuduję growboxa - projekt mam wyliczony i wyszkicowany) nasion które do tej pory udało mi się uzbierać: Ravita, Habanero Red, Pepperoni, jakieś pomidory średnie, pomidory koktajlowe (nie jestem w stanie podać dokładnej odmiany bo wszystko pozyskiwane było na dziko), oraz paprykę słodką czerwoną, nawet myślę o Kawonie. Do tego wszystkiego planuje dokupić kilka innych odmian chili, kusi mnie Bhut Jolokia. W domu hoduje również cytrusy, zarówno te szlachetne owocujące jak i takie z pestek. Mam też dużo Aloesów z którymi nie mam już co robić, rozdaje je każdemu przy okazji.

1 dzień (17.07.2016):
http://www.lifetester.pl/chili/1dzień.jpg
6 dzień:
http://www.lifetester.pl/chili/6dzień.jpg

7 dzień:
http://www.lifetester.pl/chili/7dzień(1).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/7dzień(2).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/7dzień(3).jpg

10 dzień:
http://www.lifetester.pl/chili/10dzień.jpg

1 miesiąc:
http://www.lifetester.pl/chili/30dzień(1).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/30dzień(2).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/30dzień(3).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/32dzień(1).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/32dzień(2).jpg

2 miesiąc:
http://www.lifetester.pl/chili/58dzień(1).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/58dzień(2).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/58dzień(4).jpg

3 miesiąc (dziś):
http://www.lifetester.pl/chili/90dni(1).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/90dni(2).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/90dni(10).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/90dni(11).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/90dni(9).jpg

A tutaj z cytrynami:
http://www.lifetester.pl/chili/inne.jpg

Z 14 wyszło 12 nasion, w okresie do pierwszego miesiąca padły 3 sadzonki. Zawierzyłem informacji pewnego sprzedającego na Allegro który sugeruje w opisie aukcji aby zaraz po wykiełkowaniu włożyć roślinie pałeczkę nawozową. Według moich obserwacji taka pałka niszczy roślinę lub ją osłabia na starcie. Habanero które były chowane tylko na kompoście z działki wyrosły większe i ładniejsze, a te na w/w nawozie są mniejsze, odstają lecz bryły korzenne mają podobne. Obecnie wszystkie rośliny żyją w 3l doniczkach, nie mają drenażu, bo nadal nie wiem o co chodzi w tym temacie, myślę że do czasu przesadzenia ich do 5l temat ogarnę. Jak skończę eksperymenty z Substralem kupię Biohumus.

P.S. URL tu nie działa prawidłowo, stąd błędne podlinkowanie i trzeba kopiować i wklejać całe linki do okna adresu przeglądarki.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez mih000 » 15 paź 2016, o 17:49

6.
Powodzenia.
<chili>
<thumright>
Avatar użytkownika
mih000

SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1049
Images: 256
Dołączył(a): 24 lut 2014, o 13:58
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 41
Papryki: Głównie superhoty :)

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez Mr. Ed » 15 paź 2016, o 19:03

Powitać kolegę! Jesteśmy prawie sąsiadami...

Jak już znalazłeś nasze forum, zagrożenie wyschnięcia źródełka się skończyło :D

Drenaż to bardzo prosta sprawa: papryki nie lubią trzymać nóg w wodzie, więc żeby nie zrobiło się błotko, (a) sadzimy je do doniczek z otworami odpływowymi na spodzie i (b) na dno doniczki sypiemy cienką warstwę keramzytu - takich lekkich, porowatych kulek wypalanych z gliny (można kupić w sklepach ogrodniczych i w hipermarketach budowlanych typu Obi/Castorama). Przy okazji poprawia to napowietrzenie gleby. Doniczki produkcyjne mają w dnach duże otwory, przez które keramzyt by się wysypał - ja to rozwiązałem, podkładając kawałek siatki przeciw owadom.

Kwiatków za bardzo obrywać nie musisz, większość sama spadnie z niedoborów światła słonecznego w zimie, a jak coś się zawiąże, będzie co wrzucić do gara. Uważaj tylko na szkodniki - skubańce lubią atakować zimowane rośliny. Zwłaszcza przędziorki potrafią naszkodzić; mszyce łatwiej dostrzec i łatwiej ubić :|

Miłej zabawy! Do wiosny naczytasz się porad na forum, zgromadzisz własne obserwacje i możesz startować.

Autor postu otrzymał pochwałę
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 15 paź 2016, o 20:23

Dziękuje za ciepłe powitanie i rady :)
Powitać kolegę! Jesteśmy prawie sąsiadami...
Krążę przez Zabrze do rodziny, jest po drodze. :)
Jak już znalazłeś nasze forum, zagrożenie wyschnięcia źródełka się skończyło
To już wiem koło czyjego domu będę koczował jak mi braknie <chili> :lol: Muszę kupić trochę nasion, widziałem ogłoszenie na forum odnośnie sprzedaży, ale jeśli masz jakieś po sąsiedzku, a na pewno masz, chętnie się do Ciebie pofatyguje.
Drenaż to bardzo prosta sprawa: papryki nie lubią trzymać nóg w wodzie, więc żeby nie zrobiło się błotko, (a) sadzimy je do doniczek z otworami odpływowymi na spodzie i (b) na dno doniczki sypiemy cienką warstwę keramzytu - takich lekkich, porowatych kulek wypalanych z gliny (można kupić w sklepach ogrodniczych i w hipermarketach budowlanych typu Obi/Castorama). Przy okazji poprawia to napowietrzenie gleby. Doniczki produkcyjne mają w dnach duże otwory, przez które keramzyt by się wysypał - ja to rozwiązałem, podkładając kawałek siatki przeciw owadom.
Rozwiązałeś mój problem, dziękuje :)
Zwłaszcza przędziorki potrafią naszkodzić; mszyce łatwiej dostrzec i łatwiej ubić
Mszyce zimą? Myślałem że o tej porze roku nie grożą mi takie osobniki, bo rośliny zimy nie spędzają na balkonie.

Odpisując na mój post wygenerowałeś 666 post na tym forum, zaczyna się ciekawie :lol:
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez Kubeq » 16 paź 2016, o 19:41

Obecnie też mieszkam w Bytomiu , mam sporo nasion zakupionych specjalnie na przyszły sezon z semmilas i od forumowiczów wiec mogę się też czymś podzielić jak coś. Pozdrawiam i życzę sukcesów :)
Avatar użytkownika
Kubeq

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 76
Dołączył(a): 18 maja 2016, o 10:17
Lokalizacja: Ruda Śląska, Bytom
Pochwały: 1
Papryki: Głównie chinensy i annumy

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 16 paź 2016, o 20:07

O fajnie :) chętnie skorzystam jeżeli jest taka możliwość. Ja okolice szpitala nr 4.
A takie pytanie z innej beczki dla ludzi z Bytomia, Zabrza i okolic. Biegacie, pływacie, jeździcie na rowerze albo chodzicie na siłownie? Fajnie by było czasem poćwiczyć z kimś z okolicy. Ja jeżdżę MTB i szosa, a zimę planuje przezimować na siłce.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez Kubeq » 17 paź 2016, o 14:33

Ja Olimpijska także rzut kamieniem.
Avatar użytkownika
Kubeq

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 76
Dołączył(a): 18 maja 2016, o 10:17
Lokalizacja: Ruda Śląska, Bytom
Pochwały: 1
Papryki: Głównie chinensy i annumy

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 17 paź 2016, o 18:11

Faktycznie :D Jak przedawkujemy mamy blisko do czwórki. Odezwę się do Ciebie na dniach.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 8 lis 2016, o 12:11

I nastal ten dzien: cos z moja Habanero nie tak. Na forum szukalem podobnych zdjec i objawow. Nie mam doswiadczen ale mi to wyglada na przedziorka. Trafilem?

http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(7).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(1).jpg

Czytalem tu na forum ze fioletowe lodygi lisci to objaw jakiegos niedoboru. Moje jak widac na fotografii sa. Reszta rosliny wyglada tak:

http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(2).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(3).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(4).jpg

Wedlug Was wszystko z nimi ok? Nie wydaja sie Wam skarlowaciale? Maja 114 dni.W celach testowych przycialem 4 inne papryki, nie maja takich objawow:

http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(5).jpg
http://www.lifetester.pl/chili/ch/b(6).jpg

Wybaczcie ze bez pl znakow, mam awarie komputera i dlubie na klawiaturze ekranowej.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez ooryginall » 8 lis 2016, o 20:16

Linki nie poprawne, nie wyświetla zdjęć <salut>
Avatar użytkownika
ooryginall

ROZGADANY
 
Posty: 205
Dołączył(a): 20 kwi 2015, o 15:25
Lokalizacja: Oława k. Wrocławia
Pochwały: 5
Papryki: 21 odmian - sezon 2019

Następna strona

Powrót do Nasze Growlogi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości