Pierwszy growlog 2016/2017

Pamiętnik ogrodnika

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 20 sty 2017, o 14:17

Pytanie jak to w gruncie się zachowa.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez Turtle » 20 sty 2017, o 14:25

zeby miec pewnosc musialbys zrobic badanie gleby w SCHRze (ja w tym roku daje przed sezonem do badania - koszt 52.48), ja uzywalem BioBizz w tunelu i nie było idealnie.. Trochę wygląd krzaków poprawiła magiczna siła.
Avatar użytkownika
Turtle

MŁODY CHILIHEAD
 
Posty: 458
Images: 2
Dołączył(a): 12 lut 2013, o 12:21
Lokalizacja: Pomorskie
Pochwały: 2
Papryki:

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 20 sty 2017, o 23:30

Takie cudo mi Pani poleciła: http://ogrodnik24.pl/pl/p/NAWOZ-VILA-DO ... W-WA/10581 dosyć spora dawka pierwiastków ale nie trzeba z tym sporego zachodu. Do tego jakaś magiczna siła na wstępie. BioBizz chyba sobie daruję.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 2 lut 2017, o 16:54

Moje rośliny po 30 dniach od wysiewu:
https://zapodaj.net/a45560f99ad09.jpg.html
https://zapodaj.net/48e5322e0c3be.jpg.html

Wiedziałem, że będzie trudno, ale jest bardzo trudno. Popełniłem błąd przelaniem 4 roślin i chorują na edemę. Edema to stały element moich "hodowli". Znów wróciłem do podlewania roślin na ml. Pomidory przestały się mieścić na szerokość, więc je wyprosiłem z growboxa. Niektóre miały pożółkłe liście. Chyba miały sucho? Teraz stoją pod południowym oknem i dostają znacznie więcej płynów niż chili, jednak przejście ze sztucznego oświetlenia na naturalne skróciło im zażywanie kąpieli słonczych o 3h. W połowie marca ma już świecić 12h na dobę. Wszystkie rośliny dostały już pierwszą serię mocno rozwodnionej magicznej siły. Niektóre są już przycięte. Niestety mój brak delikatności doprowadził do uszkodzenia kilku liści w dosłownie chwilę ale nie powinno to wpłynąć negatywnie na ich rozwój. Pepperoni jako jedyne żółknie, nie wiem czemu. Po 30 dniach łaskawie wyszła Naga Viper, niestety Bhut Jolokia od Tomaszka jest bardzo leniwa i nie wiadomo czy wykiełkuje. Po 34 dniach przesadziłem pomidory do większych, 2x doniczek. Chili planuje po 2 miesiącach od wysiewu przesadzić od razu do 5-8l doniczek. Nie mam czasu na zabawę w częste przesadzanie - strasznie dziś ubrudziłem korytarz, pokój i łazienkę :D Stare półroczne habanero znów wypuszczały pąki ale je odciąłem. 10 cm na owocowanie to za mało. Nie wiem co będzie dalej, moją hodowlę oceniam 5/10. Dziś zakupiłem nowe podłoże i keramzyt które planuję użyć w momencie przesadzania dziewczyn do ostatecznych doniczek. Testowo przesadziłem jedno z półrocznych habanero do doniczki 5l, miało zaskakująco małe korzenie, a mimo to kwitło.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 13 mar 2017, o 14:08

Dawno nie pisałem. :) Półroczne papryki przesadziłem do donic 5-7l, pojawiły się kwiaty i pierwsze owoce na mojej Habanero. Mimo warstwy drenażu i ograniczeniem wody nadal borykam się z problemem edemy. Zauważyłem że rośliny wysiane w święta Bożego narodzenia (te które były w growboxie) są różnej wielkości i różnią się kolorami. Te na oknie południowym są mniejsze i barwią się jasną zielenią, te na wschodnim są masywne, ciemno zielone i wyglądają lepiej. Wszystkie rośliny dostają już magiczną siłę. Tym owocującym ewidentnie brakuje fosforu ale nie mam pomysłu w czym im go podać.
Obrazek
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 18 kwi 2017, o 11:14

Hura! Moja pierwsza papryczka :D Aktualnie wybarwia się, docelowo ma być czerwona. Nie jest duża ale pewnie z 11g waży. Myślę, że do końca tygodnia będzie gotowa. Roślina ma 9 miesięcy i jest skarłowaciała, może to wina gleby, a może chorób które ją nawiedzały. Mieszka w 3l doniczce. Obok, ma jeszcze 3 inne, niedojrzałe owoce. Była to testowa hodowla, która miała odpowiedzieć na pytania:

1. Czy papryka urośnie ze zwykłej, częściowo gliniastej ziemi z ogrodu?
2. Na co pozwala stosowanie naturalnego kompostu?

Jak widać się udało. Podjarany tym pierwszym sukcesem idę przekopać ziemię nad którą dam tunel foliowy.

Obrazek

Dziękuje Mr. Ed i Turtle za motywacje i wsparcie. :)
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 23 cze 2017, o 10:49

Tunel już zlikwidowany. Długo się nie ostał. Wyszła głupia sytuacja, że nie mogłem sobie poradzić z chmarą ślimaków dlatego wyjąłem rośliny z tunelu. Teraz mam na balkonie 20 roślin a kolejne walczy o życie mając liczne obrażenia po walce. Explosive Ember chyba z tego nie wyjdzie. Widzę że tylko Bird Eye wyrosło wysoko na akceptowalnym poziomie, Habanero są karłowate. Używam donic 5 i 7.5l, Magicznej siły do pomidorów. Żadnych innych szkodników nie ma. Edemy chyba się pozbyłem do jesieni. Rośliny z ubiegłego rokku (łącznie 4) wyglądają dobrze i są w miarę akceptowalne. Jednak owocuje tylko jedno Habanero w 3l doniczce i Pepperoni. Liczyłem na coś więcej w końcówce czerwca ale nawet łodygi są chude. Te papryki które wysiewałem w lipcu 2016 po 6 miesiącach były jakieś takie lepsze. Wygląda na to że Growbox się nie sprawdził, ale to raczej wina że rośliny były w nim średnio 12h. Za rok zwiększę ten czas do 16h. Agresty i jabłka w tym roku biednie. Jedna cytryna kwitnie jak głupia a ja ciągle jej obrywam pąki, druga Limeta w jeden dzień zrzuciła 18 liści, jednak byłem pewien że to nic złego i się nie myliłem. Wypuściła w miejsce starych liści nowe i liczne pąki.

Fotki: http://imgur.com/a/0e4hb
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez DarkSkorpion » 27 lis 2017, o 14:29

Cudów nie było. 500g z 30 krzaków to niewiele. Zacznę od przyczyn takiego stanu rzeczy:

1. Za krótki czas naświetlania w growboxie - średnio 12h to za mało
2. Druga połowa maja była nadal zbyt zimna i deszczowa aby rośliny mogły bezpiecznie wyjść z domu
3. 2 poważne oparzenia słoneczne po których rośliny zbierały się około miesiąc - o dziwo metody hartowania nie przyniosły spodziewanych efektów i rośliny straciły 80% liści
4. 3 poważne ataki ślimaków, właściwie w jeden wieczór było "już po zawodach", ale głupio było kończyć w środku sezonu
5. Rośliny zbyt późno zaczęły kwitnąć
6. Te które były w domu na oknie południowym były wysokie i miały ciemne liście lecz nie zaowocowały mimo wcześniejszego zapylenia
7. Te podwórkowe były znacznie niższe ale miały owoce
8. Na koniec rośliny złapały jakąś zarazę z którą sobie nie poradziłem co również odbiło się na zbiorach:

Obrazek

Tak wyglądały zbiory:

Obrazek

Pozytywnie się "rozczarowałem" Trinidad Morugą, która skopała mi twarz, przełyk i żołądek <chili> :oops: :twisted: <chili> Wszystko ususzyłem / pomroziłem, może do maja 2018 wystarczy. Bardzo wydajna i dosłownie rosnąca jak chwast okazała się Rawit. Jeśli opracuje nowego boxa na 2018 to skupię się na tej odmianie i superhotach. Na razie walczę ze swoimi myślami, bo znów trzeba wydać kasę na sprzęt a nie wiadomo co się okaże w 2018, jednak wyciągnąłem wnioski z błędów i można uznać że niewiele mnie zaskoczy w następnym sezonie. Zbiory w oceniam 2/6. Pozdrawiam :)
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Pierwszy growlog 2016/2017

Postprzez Algiz » 28 lis 2017, o 07:23

Mimo wszystko gratuluję przetrzymania tylu plag i doczekania zbiorów.
Plus tego jest taki, że najlepiej uczymy się na własnych błędach, a to droga do sukcesu.
Powodzenia w 2018 <salut>
Avatar użytkownika
Algiz

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 56
Images: 4
Dołączył(a): 10 lis 2017, o 09:48
Papryki:

Poprzednia strona

Powrót do Nasze Growlogi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości