plazgut napisał(a):Ładnie rosną! O co chodzi z folią alu na wiaderkach? Normalnie pomyślałbym, że chodzi o słońce i nagrzewanie się ziemi wraz z korzeniami i parowanie wody, ale chyba nie trzymasz ich na słońcu?
Swoją drogą jak właśnie wpływa temperatura na korzenie?
Ja ostatnio pszczoły ratowałem, bo wleciały do szklarni i z braku sił już tylko chodziły.
Dziękuję za miłe słowa i dobrą uwagę z folią
Uświadomiłem sobie, że był to pewnego rodzaju automatyzm po zeszłym sezonie, kiedy część doniczek była przeźroczysta.
Jakieś 1,5 miesiąca temu musiałem na szybko przesadzić jeden z pomidorów, który to trafił do "nieosreberkowanej" doniczki i ma się dobrze - z braku miejsca na podłodze stoi razem z innymi na parapecie, gdzie od 14:30 przez 6 godzin świeci na niego słońce i nie widzę, żeby cierpiał, więc paprykom tym bardziej nic nie będzie.
Przegląd uprawy na dzień dzisiejszy - na pierwszy ogień "Starszaki", dla których zmieniłem trochę taktykę widząc, że coś nie bardzo chcą zawiązywać owoce - BioBizz został podmieniony na Magiczną Siłę 9-9-36 i ku mej radości efekty są:
- Bahamian Goat:
- Naga Morich
- Moruga Chocolate
Tegoroczne krzaczki też mają się dobrze (dostają Biobizz Bio Bloom / Top Max):
- Habanero Ivory (na razie w wersji mini, czekam na trochę większe okazy):
- Goronong
- Cheiro Roxa
(jeśli ktoś tak jak ja jest początkujący to poniżej wersja dojrzała, wcześniej zrobiłem błąd i zerwałem parę niedojrzałych jak te powyżej)
- tutaj zaczynam mieć wątpliwości czy to Fatalii White
ścianki grube, ostrość na poziomie habanero - mielibyście jakieś sugestie jaki to może być dokładnie gatunek?
Pomidorki też mają się dobrze:
Choć na dwóch krzaczkach przypałętał mi się Mączniak Prawdziwy (przez mój błąd - stały one w pokoju gdzie stoi również Lemon Drop i jest tylko uchylone okno, obstawiałbym za słabą cyrkulację powietrza, po incydencie poszły od razu na balkon), ale z pomocą Topsinu udało się przegnać niegodziwca.
Na zakończenie tradycyjnie "nieroślinny bonus" w postaci Strażnika Uprawy