Witam. Zrobiłem Growboxa wg. pomysłu Mr.Eda, z tym że zamiast 12 ledów zamontowałem ich 17; niestety coś gdzieś mi nie pykło, bo przy pierwszej próbie wrzucenia moich siewek na ok. 2 godziny, część roślinek mocno wysuszyła listki.
growboxa zrobiłem z kartonu 900x500x500, od środka okleiłem go ekranem zagrzejnikowym, a od zewnątrz styropianem (planuje jeszcze dla wzmocnienia okleić go z zewnątrz dyktą)
jeżeli chodzi o mocowanie ledów itd. to zrobiłem to w taki sam sposób jak Mr.Ed, zamontowałem zimne ledy 460/480lmn 5w, choć po ściągnięciu przesłonek widzę że jest mniej diod niż u niego
w przypadku dopływu powietrze, także zamontowałem dwa wentylatorki podłączone do ładowarki 12v (odpływ i wpływ) z tym, że tu wrzuciłem też filtry powietrza (brat który jest monterem przy filtrach uparł się że tak będzie lepiej)
niestety nie mam żadnych mierników do pomiaru wilgotności powietrza, wiec nie wiem jak jest w środku, ale jak lampki dla testu włączyłem na na godzinę czasu, to po włożeniu ręki do środku, odraz czuć był ciepło w powietrzu, a ścianki growboxa nie były skroplone; na ten moment ograniczyłem ilość ledów do 12 i wyciągąłem filtry z wentylatorków, lecz nie mam pojęcia co robić dalej i co zrobiłem nie tak; słońce ostatnie nie dopieszcza, strach wkładać siewki do środku a czas ucieka.