ostatnimi czasy wraz z bratem, co pojawia się możliwość kupna jakiegoś nowego, nie próbowanego wcześniej owocu, to za każdym razem pestka ląduje w doniczce, u mnie to dochodzą nawet sytuacje że specjalnie szukam po internetach nowych owoców byleby potem pestkę zasadzić XD i w taki sposób uzbierała się poniższa zbieranina przeróżnych drzewek; zdecydowana większość pewnie nigdy nie opuści mieszkania ale chociaż cieszy oko.
Feijoa
Jackfruit
Pitaja
Tamaryndowiec
Karambola
Lucuma
Gujawa
Daktylowiec, Snake Fruit i Palma Acai